O mnie
Karolina Solga - trenerka psów
Swoją przygodę ze szkoleniem psów zaczęłam, gdy w 2005 roku trafiła do mnie suczka Luka. Była uroczą kundliczką z setką problemów behawioralnych, które mozolnie uczyłam się rozwiązywać. Wsiąkłam na dobre! W moim domu pojawiły się kolejne psy: półdzika suczka Chibi, szalony terier Frotek i nieufna wobec ludzi Hera. W tym czasie, od 2008 roku, działałam w wolontariacie na rzecz zwierząt. Przeprowadzałam liczne interwencje i rozmowy przedadopcyjne, a także brałam psiaki na tzw. dom tymczasowy – uczyłam zwierzaki odebrane z łańcuchów, kojców czy wyłapywane na ulicy życia w warunkach domowych oraz podstawowych umiejętności, takich jak chodzenie na smyczy czy załatwianie potrzeb na zewnątrz. Na przestrzeni czasu przez moje ręce przewinęło się kilkadziesiąt psów, z których aktualnymi opiekunami utrzymuję serdeczny kontakt do dziś.
W 2015 roku uzyskałam dyplom magistra biologii. W 2017 roku ukończyłam kurs „Zoofizjoterapia małych zwierząt” w Animal Active we Wrocławiu (dyplom z zaświadczeniem MEN). W 2021 roku postanowiłam spełnić swoje marzenie i zostać dyplomowanym trenerem psów – udało się to dzięki szkołom Silva Lupus / Wesoła Łapka (dyplom z zaświadczeniem MEN). W międzyczasie wciąż rozwijałam swoje umiejętności uczęszczając na kursy posłuszeństwa i podstaw sportów z moimi psami, a także biorąc udział w psich wydarzeniach – m.in. seminarium z posłuszeństwa sportowego z Agnieszką Żabińską czy warsztatach Dog Puller z Katarzyną Wojciechowską.
Obecnie posiadam cztery psiaki: kundelkę Herę, szaloną mieszankę kundelka z diabełkiem 😉 Ciri, suczkę owczarka australijskiego Ginny oraz chodskiego psa – Omena. Z moimi psiakami wciąż próbujemy swoich sił w nowych dziedzinach sportowych, takich jak rally obedience czy mantrailing. Uważam, że treningi powinny być przede wszystkim świetną zabawą (dla obu stron!) i mają służyć pogłębieniu relacji oraz polepszeniu wzajemnej komunikacji psów i ich opiekunów.